27 grudnia Narodowym Dniem Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego!

Pod koniec 1918 roku Niemcy były już tak wyczerpane militarnie I wojną światową, że musiały nieco zmniejszyć opresje wobec okupowanych przez siebie terenów. Polacy wykorzystali ten fakt i 27 grudnia 1918 roku wybuchło powstanie, które doprowadziło do wyzwolenia spod władzy niemieckiej niemal całej Wielkopolski.

23 listopada 2021 r. w historycznym miejscu, w dawnym poznańskim Hotelu Bazar, z którego w grudniu 1918 r. przemawiał Ignacy Jan Paderewski, wzniecając powstańczą iskrę, Prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę ustanawiającą nowe święto państwowe – Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Święto to jest pomnikiem naszej pamięci i wdzięczności dla przodków za walkę i włączenie naszych ziem w granice odradzającej się Rzeczpospolitej.

W tym wyjątkowym dniu świadkami tego historycznego wydarzenia były władze regionu: Wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński, Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak. Obecnością zaszczycili nas także Wojewoda Kujawsko-Pomorski Mikołaj Bogdanowicz oraz Wicewojewoda Lubuski Wojciech Perczak. Byli z nami również samorządowcy, historycy, regionaliści i mieszkańcy Wielkopolski. Szczególne znaczenie miała obecność Pana Jerzego Gogołkiewicza – wnuka pierwszego dowódcy powstania gen. Stanisława Taczaka.

Podczas uroczystości nie mogło również zabraknąć inicjatorów ustanowienia nowego święta: dr. hab. Rafała Reczka – dyrektora poznańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Tomasza Łęckiego – dyrektora Muzeum Narodowego w Poznaniu, Przemysława Terleckiego – dyrektora Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, dr. Dariusza Grzybka – prezesa Fundacji Zakłady Kórnickie, Jacka Gursza – przewodniczącego Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski oraz Tadeusza Musiała – prezesa Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1919.

Pierwotnie zakładano termin rozpoczęcia walk na początek stycznia 1919 roku, ale przyjazd Ignacego Paderewskiego do Poznania stał się iskrą, która roznieciła insurekcję. 26 grudnia powitała go na dworcu rzesza Polaków i to powitanie przekształciło się szybko w wielką manifestację patriotyczną. Następnego dnia gromadzono się się pod budynkiem hotelu „Bazar”, w którym zatrzymał się Paderewski. Z kolei Niemcy zorganizowali kontrpochód, a jego uczestnicy zniszczyli po drodze siedzibę Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej – legalnej polskiej władzy państwowej, uznanej przez Polski Sejm Dzielnicowy.
W gotowości bojowej czekały polskie oddziały Służby Straży i Bezpieczeństwa oraz Straży Ludowej. Przed godziną 17-ą sytuacja wymknęła się spod kontroli. Padł pierwszy strzał, prawdopodobnie ze strony niemieckiej.

Początkowo Naczelna Rada Ludowa prowadziła z Niemcami rozmowy o zachowaniu spokoju. Ostatecznie jednak nominowała na tymczasowego dowódcę powstania Stanisława Taczaka. W pierwszym okresie walk powstańczych, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część Poznania. Ostatecznie miasto zostało wyzwolone 6 stycznia, kiedy to przejęto lotnisko Ławica. W polskie ręce wpadło kilkaset samolotów. Do połowy stycznia wyzwolono większą część Wielkopolski.

8 stycznia władza cywilna i wojskowa została przekazana w ręce gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego, wysłanego do Poznania przez Józefa Piłsudskiego. Wraz z nim przybyło kilku oficerów, służących jeszcze w I Korpusie Polskim na Wschodzie (m.in. gen. Konarzewski, gen. Milewski, płk Wrzaliński). Jak pisze Tomasz Łysiak w najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska” – Muśnicki nie tylko scalił i zorganizował Armię Wielkopolską, ale zasilał ją w miarę walk kolejnymi ochotnikami z poboru. Jednocześnie Naczelna Rada Ludowa zwróciła się o pomoc dyplomatyczną do Romana Dmowskiego, który w dwóch mowach, jakie wygłosił na forum konferencji pokojowej w Paryżu nie tylko nawiązywał do sytuacji wojennej na wschodzie państwa niemieckiego (mówił o „janusowym, podwójnym obliczu” Niemców), ale wprost naciskał na to, by wymóc na Niemcach zaprzestanie walk z Wielkopolanami.

Pod koniec stycznia 1919 roku Niemcy rozpoczęli ofensywę na froncie północnym, w połowie lutego przenieśli siedzibę naczelnego dowództwa do Kołobrzegu, co miało świadczyć o planach ofensywnych przeciwko Wielkopolsce. W sukurs Polakom przyszli politycy Ententy. Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze podpisany pomiędzy Niemcami a państwami Ententy 16 lutego 1919 r. W myśl jego ustaleń, front wielkopolski został uznany za front walki państw sprzymierzonych.

Efekty powstania to jednak przede wszystkim zasługa samych powstańców a nie zabiegów dyplomatycznych. Gdyby nie te zdobycze z pierwszych tygodni powstania, rozejm w Trewirze dotyczyłby zupełnie innego obszaru.

– powiedział Zbigniew Pilarczyk, kierownik Zakładu Historii Wojskowej Instytutu Historii UAM w Poznaniu.

Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 roku traktat wersalski, w wyniku którego do Polski powróciła – z wyjątkiem skrawków – prawie cała Wielkopolska.


Żródła: Magdalena Łysiak, www.niezalezna.pl, ipn.gov.pl

oprac. Przemysław Walewski