Do siego roku!

Do siego roku, czy też do tego roku miało oznaczać „doczekajmy w zdrowiu, w spokoju do końca tego, danego roku i zarazem początku przyszłego”. Było to życzenie wigilijne, wcale nie noworoczne.

Podczas wieczerzy dzielono się opłatkiem i mówiono: Życzę ci, kumie, sąsiedzie, „do siego roku”, w domyśle: obyś doczekał w zdrowiu „tego roku, który nadejdzie”.

Siego jest dopełniaczem dawnego zaimka wskazującego si, sia, sie, który znaczył tyle, co ‚ten, ta, to’. Tak czy siak; taki, siaki i owaki czy ni to, ni sio to zwroty bazujące na wspomnianym zaimku, pozostałości dawnego języka.

Składając staropolskie życzenia warto wiedzieć, że wypowiadając „do siego roku” w Nowy Rok, to już jest faux pas lub jak kto woli gafa.

Staropolskim obyczajem,
gdy w Wigilię gwiazda wstaje,
Nowy Rok zaś cyfrę zmienia,
wszyscy wszystkim ślą życzenia.
Przy tej pięknej sposobności
i ja życzę Wam radości,
aby wszystkim się darzyło,

z roku na rok lepiej było.


Przemysław Walewski